Dzień 11 pluję sobie w brodę, której nie mam

Dzień 11 pluję sobie w brodę, której nie mam

Tatarbunary – Karolino-Bugaz Dystans: 108 kmJeśli na ukraińskim niebie nie ma ani chmurki, a wszyscy dokoła mówią, że dziś będzie padać, to tak będzie. Dzień za zaczął się pięknie, choć w tuż przed wschodem zaczęli swoimi ładami zjeżdżać się wędkarze. Po...
10 dzień. Choć nie widzę, to czuję

10 dzień. Choć nie widzę, to czuję

Plavni – Tatarbunary Dystans: 135 kmNikt nie zauważył, że w swoich wieczornych poszukiwaniach machnąłem się o jeden dzień. Dwukrotnie pojawił się “Dzień 8”. Tak mnie czytacie… Tylko ahy i ochy, i że pięknie i super. No i bardzo dobrze, że tak...
Jak możesz pomóc? – jest zbiórka i pierwsza licytacja

Jak możesz pomóc? – jest zbiórka i pierwsza licytacja

Od dziś możemy finansowo wspierać akcję x.Witka i Jego sztabu. Na stronie rowerowedobro.pl pojawiła się nowa zakładka Jak Ty możesz pomóc. Na tej zakładce znajdują się szczegółowe informacje dotyczące możliwości wparcia naszej tegorocznej akcji. Działa już strona do...
Dzień 9 Z nożem na misia !!!

Dzień 9 Z nożem na misia !!!

Rymnik – Plavni Dystans: 166 kmNie wiem co pisać.. dotarłem w ładne miejsce, które nawet nie wiem jak się nazywa. Patrzyłem na zachód słońca, później na pojawiające się w oddali światła miast. Słyszę rozbijające się o brzeg fale, cykające swierszcze i wiatr...
Dzień 8 Aniele, Stróżu mój…

Dzień 8 Aniele, Stróżu mój…

Catanele – RymnikDystans: 197 kmTrzeba być bardzo precyzyjnym, skoncentrowanym, obserwując otoczenie i szybko reagować na zmieniające się sytuacje. Ważne by trzymać się wyznaczonej linii i nie odejść od niej za daleko.To nie opis pracy chirurga, himalaisty czy...
Dzień 7 Przytul misia

Dzień 7 Przytul misia

Cartisoara – Catanele Dystans: 157 kmJakoś trzeba te wszystkie myśli pozbierać i coś sklecić. Dużo ich a ja ledwo żywy. Ale spróbuję. Wstałem ze wschodem. A tu wschód późno jest – o 6.15. Całą noc czułem zimno i gdy wstałem – faktycznie było zimno....